Policjanci uratowali mężczyznę.
Data publikacji 19.03.2010
Policjanci uratowali 51 letniego
grudziądzanina. Mężczyzna przebywa pod opieką lekarzy.
Dzisiejszej nocy / 3/4 marca / na telefon
alarmowy grudziądzkiej policji zadzwonił mężczyzna informując, że chce
popełnić samobójstwo . ...
Policjanci uratowali 51 letniego
grudziądzanina. Mężczyzna przebywa pod opieką lekarzy.
Dzisiejszej nocy / 3/4 marca / na telefon
alarmowy grudziądzkiej policji zadzwonił mężczyzna informując, że chce
popełnić samobójstwo . W rozmowie z oficerem dyżurnym nadkom.Mirosławem
Korczyńskim powiedział , że nie powie gdzie jest, że jest zadłużony i "nie ma
jak spłacać swoich długów" . Wielokrotnie mężczyzna próbował zakończyć rozmowę.
Policjant nie pozwalał mu na to, wypytując go o dzieci, żonę matkę. Tłumaczył
zdesperowanemu mężczyźnie, że sprawy finansowe zawsze można załatwić, że dużo
ludzi ma problemy finansowe a najważniejsza w życiu jest rodzina. Przez
przeszło 20 minut policjant przekonywał mężczyznę o bezsensowności
samobójstwa. Udało się. Mężczyzna powiedział wreszcie jak ma na imię i gdzie jest.
Mundurowi znaleźli Pana . Teraz opiekują się nim lekarze.
Niewątpliwie, gdyby nie odpowiednia rozmowa
oficera dyżurnego z mężczyzną , nawiązanie wzajemnego kontaktu , umiejętność
podejmowania trafnych decyzji, sztuka porozumiewania się z ludźmi w każdym wieku
i w każdym stanie ducha , mogłoby dojść do tragedii.
Nadkom. Mirosław Korczyński jest jednym z
oficerów dyżurnych pracujących na stanowisku dowodzenie grudziądzkiej
jednostki. Dziennie na numer alarmowy dzwoni nawet kilkaset osób. Mają różne problemy ,
nie tylko te, gdzie potrzebna jest pomoc policji. Policjanci tam pracujący muszą
mieć szczególne umiejętności podejmowania szybkich i trafnych decyzji
.