Pijany pracownik ochrony !
Data publikacji 24.12.2010
Mogło się skończyć tragicznie. Na szczęście ulicą Hallera dzisiejszej nocy,
szli mieszkańcy Grudziądza i zadzwonili na telefon alarmowy grudziądzkiej
policji mówiąc, że na wiadukcie, w śniegu leży mężczyzna . Policjanci ...
Mogło się skończyć tragicznie. Na szczęście ulicą Hallera dzisiejszej nocy,
szli mieszkańcy Grudziądza i zadzwonili na telefon alarmowy grudziądzkiej
policji mówiąc, że na wiadukcie, w śniegu leży mężczyzna . Policjanci zawieźli pana do izby wytrzeźwień -
miał prawie 3 promile alkoholu .
Dzisiaj w nocy / 9 grudnia / tuż przed północą na telefon alarmowy
grudziądzkiej policji zadzwonił mężczyzna informując, że na chodniku , w śniegu,
na grudziądzkim wiadukcie leży mężczyzna, który nie może się poruszać.
Natychmiast oficer dyżurny wysłał na ulicę Hallera patrol policji. Okazało się,
że mężczyzna jest pijany. Nie można było się z nim porozumieć. Był agresywny.
Badanie wykazało, że w organizmie ma prawie 3 promile alkoholu. Mężczyzna noc
spędził w izbie wytrzeźwień. Policjanci ustalili, że pan tej nocy pracował
.... jako ochroniarz w jednej z firm grudziądzkich.
Kodeks Wykroczeń przewiduje karę grzywny
albo aresztu dla osoby, która wykonuje czynności zawodowe pod wpływem alkoholu.
Sąd może orzec podanie orzeczenia do publicznej
wiadomości.