Bez potrzeby zaagażował policjantów.
Patrol
policji z Grudziądza natychmiast udał się
na interwencję po otrzymaniu zgłoszenia, że
w mieszkaniu przy ulicy Armii Krajowej dzieje się krzywda starszej pani –
informował o tym jej syn mieszkający poza Grudziądzem. Okazało ...
Patrol policji z Grudziądza natychmiast udał się na interwencję po otrzymaniu zgłoszenia, że w mieszkaniu przy ulicy Armii Krajowej dzieje się krzywda starszej pani – informował o tym jej syn mieszkający poza Grudziądzem. Okazało się, że wezwanie było bezpodstawne. Kobieta nic nie zagrażało.
Wczoraj /13 listopada / około 13.00 do dyżurnego grudziądzkiej komendy zadzwonił mężczyzna z informacją, że jego matce dzieje się krzywda i obawia się o jej życie. Policjanci natychmiast udali się na interwencję. Okazało się, że kobiecie na szczęście nic się nie stało. Funkcjonariusze uzyskali odpowiedź, że jej syn kiedy jest pijany to obawia się o jej zdrowie i angażuje policję i inne służby do sprawdzenia stanu zdrowia matki. Wizyta policjantów była niepotrzebna. „Opiekuńczy” syn za to, że bezpodstawnie wezwał policję odpowie przed sądem .
Zgodnie z kodeksem wykroczeń za bezpodstawne wezwanie policji na interwencję grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych.