Ruszyło go sumienie
Data publikacji 24.02.2012
Ruszyło go sumienie.
Rzadkością jest żeby do jednostki policji stawił się sprawca kolizji, który wcześniej chciał uniknąć odpowiedzialności i odjechał z miejsca zdarzenia.
Od zdarzenia upłynęło już sporo czasu bo ...
Rzadkością jest żeby do jednostki policji stawił się sprawca kolizji, który wcześniej chciał uniknąć odpowiedzialności i odjechał z miejsca zdarzenia.
Od zdarzenia upłynęło już sporo czasu bo ponad miesiąc, ale docenić trzeba dobrą wolę sprawcy. Młody kierowca Opla posiadający krótko uprawnienia w dniu 16 stycznia nie opanował pojazdu i na skrzyżowaniu ulic Curie Skłodowskiej – Małomłyńska uderzył w zaparkowany pojazd, po zdarzeniu odjechał jednak z miejsca. Później ocenił że postąpił źle i zdecydował się ponieść pełną odpowiedzialność za swój czyn, dlatego przyszedł do jednostki policji i o wszystkim opowiedział. Mężczyzna nie potrafił jednak wskazać dokładnie jaki pojazd uszkodził, a w rejestrach policyjnych brak jest zgłoszenia o szkodzie w wskazanym czasie i miejscu. Przypuszczalnie pokrzywdzony nie powiadomił policji.
Policjanci po raz pierwszy szukają pokrzywdzonego w zdarzeniu, a zachowanie sprawcy przyczyni się na pewno do złagodzenia wymiaru kary.
Opracował: mł.asp Jacek Jeleniewski
WRD KMP Grudziądz