Zgłosiła policji kradzież samochodu …. a zapomniała, że zaparkowała w innym miejscu.
Zgłosiła policji kradzież samochodu …. bo zapomniała, że zaparkowała w innym miejscu.
Kobieta , która zgłosiła policji kradzież samochodu zapamięta na długo ten fakt. Na szczęście nic złego się nie stało. Nie doszło do ...
Zgłosiła policji kradzież samochodu …. bo zapomniała, że zaparkowała w innym miejscu.
Kobieta , która zgłosiła policji kradzież samochodu zapamięta na długo ten fakt. Na szczęście nic złego się nie stało. Nie doszło do żadnego przestępstwa. Niestety pamięć ludzka potrafi płatać figle.
Wczoraj / 18 września / grudziądzanka powiadomiła policjantów o kradzieży swego samochodu wartości 8.000zł. Była bardzo zdenerwowana. Samochód zaparkowała na parkingu niestrzeżonym poprzedniego dnia. Wczoraj około godziny 16.00 poszła do samochodu i niestety nie było go na parkingu. Kobieta bardzo przeżywała fakt kradzieży. Po złożeniu zawiadomienia policjanci kryminalni postanowili panią odwieźć do domu. Przypuszczali, że może kobiecie jeszcze coś istotnego się przypomni…. i mieli rację. Przejeżdżając koło pawilonu handlowego na jednym z osiedli kobieta nagle przypominała sobie, że …. zaparkowała tam swoje auto. Rzeczywiście samochód był zaparkowany na parkingu niestrzeżonym koło sklepu.
Na szczęście dla zawiadamiającej sprawa zakończyła się pomyślnie. Policjantom kobieta powiedziała, że dostała nauczkę do końca życia.