"Dam wam pieniądze ale spalcie dokumenty" powiedział do policjantów zatrzymany do kontroli drogowej mężczyzna.
"Dam wam pieniądze ale spalcie dokumenty" powiedział do policjantów zatrzymany do kontroli drogowej mężczyzna .37 latek zaproponował mundurowym łapówkę. Przekroczył dozwoloną prędkość i kierował autem mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
"Dam wam pieniądze ale spalcie dokumenty" powiedział do policjantów zatrzymany do kontroli drogowej mężczyzna .37 latek zaproponował mundurowym łapówkę. Przekroczył dozwoloną prędkość i kierował autem mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Wczoraj /6 września/ 37 letni mężczyzna został doprowadzony do prokuratora rejonowego. Usłyszał zarzut korupcji. Do zdarzenia doszło 4 września na ulicy Paderewskiego. Funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem mężczyznę. Przekroczył on dozwolona prędkość o 21 km/h. Policjanci wyczuli od kierującego woń alkoholu. Badanie wykazało, że miał on w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Podczas wykonywanych czynności 37 latek zaproponował funkcjonariuszom pieniądze w zamian za spalenie dokumentów. Mężczyzna został zatrzymany. Wczoraj policjanci doprowadzili go do prokuratora. Usłyszał zarzut obietnicy udzielenia korzyści majątkowej i zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Prokurator zastosował wobec zatrzymanego mężczyzny poręczenie majątkowe w wysokości 800zł i dozór policji.
