Policjant po służbie i policjant emeryt zatrzymali pijanego kierowcę.
W poniedziałek (4.06.2018) w godzinach wieczornych policjant będąc po służbie wraz z emerytowanym policjantem zatrzymali 21 –letniego mężczyznę, który na ul. Hallera kierując nissanem doprowadził do zdarzenia drogowego. Sprawca pozostawił auto i chciał uciec. Kierowca był pijany.
W poniedziałek (4.06.2018) około godz. 21.40 policjant z wydziału kryminalnego grudziądzkiej komendy będąc po służbie oraz emerytowany policjant zauważyli, że na skrzyżowaniu ulic Hallera i Włodka doszło do zdarzenia drogowego. W znak drogowy i słup z sygnalizatorem uderzył osobowy nissan micra. W środku nie było kierowcy. Funkcjonariusz i jego kolega emeryt zobaczyli na pobliskim wiadukcie szybko biegnącego młodego mężczyznę. Policjant i emeryt ruszyli swoimi motocyklami za tą osobą sądząc, że z pewnością ma on związek ze zdarzeniem. Motocykliści już po chwili na ul. Parkowej zatrzymali mężczyznę. „Policyjny nos” nie zawiódł. Młody uciekinier miał pod koszulką, dwie tablice rejestracyjne, które po zdarzeniu zerwał z auta, którym kierował. Zatrzymany mężczyzna został przekazany policjantom z „drogówki”, którzy przewieźli go do jednostki policji celem sprawdzenia stanu trzeźwości. Policyjny alkomat wskazał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali prawo jazdy i zlecili odholowanie pojazdu. Na miejscu zdarzenia wykonano szkic oraz oględziny miejsca i pojazdu. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany jechał nissanem ul. Hallera od strony centrum miasta w stronę osiedla Lotnisko. Był tak pijany, że na skrzyżowaniu z Włodka wjechał na pas pomiędzy jezdniami uderzając w znak drogowy i sygnalizator.
Zatrzymany będzie odpowiadał z kodeksu wykroczeń za spowodowanie kolizji drogowej i oddalenie się z miejsca zdarzenia oraz z kodeksu karnego za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
