Miał 2 promile i chciał wjechać na autostradę
Wczoraj (22.07.2018) na grudziądzkim węźle autostradowym policjanci z Grudziądza zatrzymali pijanego kierowcę ciężarówki. Mężczyzna chciał wjechać na trasę szybkiego ruchu mając w organizmie 2 promile alkoholu. Trudno sobie wyobrazić jakie zagrożenie na autostradzie mógłby stworzyć bezmyślny kierowca kilkunastotonowego zestawu, gdyby nie czujność policjantów.
Wczoraj (22.07.2018) w godzinach od 19.00 do 21.00 na grudziądzkim węźle autostradowym czterech policjantów z "drogówki" kontrolowało stan trzeźwości kierowców wjeżdżających i zjeżdżających z autostrady. Policjanci z Grudziądza przyłączyli się do wojewódzkich działań pn. „Trzeźwa autostrada” Głównym zadaniem mundurowych w białych czapkach było sprawdzenie trzeźwości maksymalnie dużej ilości kierujących. Nie wszyscy za kierownicą byli trzeźwi. Policjanci dwóm kierowcom uniemożliwili dalszą jazdę. Z ruchu wykluczono prowadzącego osobowe audi, który popełnił wykroczenie, oraz kierowcę ciężarówki marki Man z naczepą, który dopuścił się przestępstwa. Wynik badania 36–latka prowadzącego zespół pojazdów przeraził policjantów. Mężczyzna miał w organizmie 2 promile alkoholu. Obydwu kierowcom policjanci odebrali prawo jazdy. Sprawy ostatecznie trafią do sądu, jedna w kategorii wykroczenia, druga przestępstwa. Sąd orzeknie również jaki czas będzie musiał upłynąć, żeby zatrzymani mogli starać się o to, żeby znów być kierującymi.
Kierowcy dopuszczający się jazdy po alkoholu to zawsze potencjalne zagrożenie na drodze. Dwa promile alkoholu kierowcy z ciężarówki to skrajna nieodpowiedzialność, która dzięki policjantom z Grudziądza nie zakończyła się tragicznie.
