Wiadomości

Pijana za kierownicą nie po raz pierwszy

W miejscowości Plesewo w gminie Łasin policjant zatrzymał do kontroli pijaną kobietę kierującą matizem. 50 – latka nie miała prawa jazdy bo wcześniej odebrali jej je już policjanci za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Nieodpowiedzialna kobieta będzie odpowiadała przed sądem za swoje czyny, trafią tam dwie sprawy.

Wczoraj (8.10.2018) na terenie gminy Łasin można było zauważyć mieszany patrol funkcjonariuszy.  Policjant z Posterunku Policji w Łasinie pracował wspólnie z Strażnikiem Rybackim dbając o bezpieczeństwo w rejonie. Funkcjonariusze podczas wspólnych patroli przede wszystkim obejmują nadzorem rejon zbiorników wodnych chociaż nie tylko. Policjant zawsze reaguje i ujawniania wszelkie wykroczenia i przestępstwa. W godzinach południowych w miejscowości Plesewo policjant postanowił zatrzymać do kontroli osobę kierującą matizem. Auto zbliżało się do patrolu jednak na widok mundurowych zatrzymało się, zawróciło i zaczęło odjeżdżać w przeciwnym kierunku. Mundurowi ruszyli za pojazdem i już po chwili zatrzymali kierowcę do kontroli. Okazało się, że autem kierowała 50 - letnia kobieta. Policjant w czasie wykonywanych czynności wyczuł wyraźną woń alkoholu od kierującej. Funkcjonariusz użył testera, który potwierdził, że kobieta spożywała alkohol. Osoba została zatrzymana i przewieziona do Posterunku Policji w Łasinie celem poddania precyzyjnemu badaniu trzeźwości. Użyty alkomat wskazał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobieta nie posiadała prawa jazdy. Po sprawdzaniu w policyjnych zbiorach informatycznych policjant uzyskał informację, że to nie pierwszy przypadek kierowania pojazdem po alkoholu przez zatrzymaną. W pierwszej sprawie nie zapadł jeszcze wyrok. Kobieta będzie odpowiadała za dwa przestępstwa popełnione w odstępstwie kilkunastu dni. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, przeraża też fakt, że kobieta nie wyciągnęła żadnych wniosków z pierwszej „wpadki”.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony