Lekceważył prawo i sądził, że nie napotka policjantów
Policjanci z „drogówki” we wsi Dusocin pod Grudziądzem zatrzymali pijanego kierowcę peugeota. Jak się okazało mężczyzna nigdy nie posiadł prawa jazdy, a ponadto sąd zakazał mu już prowadzenia pojazdów. 41 – latek przyznał, że sądził iż na drodze gruntowej nie napotka policjantów. Mundurowi wydali dyspozycję odholowania auta, a nieodpowiedzialny kierowca wkrótce ponownie stanie przed sądem i będzie odpowiadał za popełnione przestępstwa.
Wczoraj (19.12.2018) we wsi Dusocin pod Grudziądzkim patrolującym ten rejon policjantom w białych czapkach wydało się podejrzane zachowanie mężczyzny prowadzącego peugeota. Kierowca osobówki na widok radiowozu zjechał z drogi krajowej na drogę gruntową i tam dalej kontynuował jazdę. Funkcjonariusze postanowili, że sprawdzą auto i osobę . Kierowca został zatrzymany do kontroli. Już na samym początku czynności mundurowi wyczuli woń alkoholu od prowadzącego pojazd. Użyty policyjny alkotest wskazał ponad promil alkoholu. Okazało się też, że 41 – kierowca nigdy nie posiadał prawa jazdy. To jednak nie wszystkie przewinienia jakie popełnił lekkomyślny kierowca. Policjanci sprawdzając osobę w policyjnych zbiorach informacji dowiedzieli się, że zatrzymany był już wcześniej karany za jazdę po alkoholu i sąd zakazał mu prowadzić pojazdy. Jazda bez uprawnień to wykroczenie, jednak nie przestrzeganie zakazu sądowego to przestępstwo.
Nieodpowiedzialny zupełnie kierowca chyba nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji do której doprowadził. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że był przekonany iż jak będzie jeździł drogami gruntowymi nie napotka mundurowych Poczucie jego bezkarności zakłócili stróże prawa, po raz kolejny nie zawiódł policyjny instynkt.