Aktywny w służbie i czujny poza nią – asp. Szymon Nowicki zapobiegł tragedii
Nie wiadomo jak zakończyłaby się historia zdesperowanego mieszkańca Piły, gdyby nie czujność i natychmiastowe działanie grudziądzkiego dzielnicowego. Asp. Szymon Nowicki po służbie odebrał niepokojącą wiadomość sms, jej nadawca zamierzał odebrać sobie życie. Policjant zaalarmował dyżurnego rodzimej jednostki, a ten policjantów w Pile. Pomoc dotarła w porę, 31 – letni desperat dla własnego bezpieczeństwa został umieszczony w Izbie Wytrzeźwień – był pijany.
Asp. Szymon Nowicki dzielnicowy I rewiru Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu w ramach codziennych obowiązków służbowych w miniony poniedziałek (7.01.19) zainteresował się losem jednej z rodzin w powierzonym rejonie. Wiedział bowiem, że "głowa rodziny" 31-latek wyprowadził się do Piły, pozostawiając swoich bliskich. Dzielnicowy zatelefonował do mężczyzny, a ten zapewnił go, że niebawem pomoże rodzinie.
Tego samego dnia, w czasie, gdy policjant zakończył już służbę, na jego telefon służbowy zaczęły napływać wiadomości sms od 31-latka, z którym wcześniej rozmawiał. Policjant nawiązał kontakt, ale szybko zorientował się, że piszący jest zdesperowany i ma myśli samobójcze. Z treści kilku wiadomości wynikało, że zamierza on odebrać sobie życie. Dzielnicowy natychmiast zaalarmował dyżurnego jednostki w Grudziądzu, a ten policjantów w Pile. Dzięki temu, że funkcjonariusz znał adres, gdzie przebywa 31-latek pomoc dotarła w porę.