Seryjny włamywacz trafił do aresztu
Trzy miesiące w areszcie spędzi 47-letni włamywacz, który grasował na terenie gminy Rogóźno w powiecie grudziądzkim. Policjanci dotychczas przedstawili podejrzanemu siedem zarzutów dokonania kradzieży z włamaniem i jeden kradzieży. Bezpardonowy złodziej może spędzić za kratami nawet 10 lat.
Na przełomie lipca i sierpnia we wsiach Szembruk i Szembruczek w powiecie grudziądzkim grasował bezpardonowy włamywacz. Przestępca włamywał się do budynków mieszkalnych, gospodarczych i domków letniskowych. Złodziej nie oszczędził też miejscowej remizy i zaparkowanego samochodu. Włamywacz wybijał szyby, wyłamywał drzwi lub zrywał kłódki, żeby dostać się do wnętrza pomieszczeń. Złodziej zabierał wszystko co wpadło mu w ręce. Łupem przestępcy stały się między innymi urządzenia rolnicze, narzędzia, rowery, wyposażenie kuchni, sprzęt wędkarski, alkohol, a nawet artykuły spożywcze.
Policjanci po przyjęciu pierwszych zawiadomień o włamaniach zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o ich dokonanie. Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy w prowadzonych sprawach pozwolił na przedstawienie zarzutów zatrzymanemu. 47-letni mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów, ale po zwolnieniu przez policjantów natychmiast wrócił do przestępczego procederu. Mężczyzna szybko też wrócił do policyjnego aresztu. Po kolejnym zatrzymaniu włamywacza, policjanci wystąpili z wnioskiem do miejscowej prokuratury o zastosowanie wobec przestępcy środka zapobiegawczego. Prokurator zadecydował o objęciu mężczyzny policyjnym dozorem. Lekceważący prawo bezpardonowy włamywacz nadal jednak nie miał żądnych „hamulców” i dopuścił się kolejnych przestępstw. Mężczyzna włamał się do domku letniskowego, a potem do zaparkowanego na podwórku samochodu. Dźwięk alarmu jaki uruchomił się w aucie po wybiciu szyb obudził mieszkańców, którzy zatrzymali i przekazali policji doskonale znanego im włamywacza.
Śledczy po raz kolejny zajęli się 47-latkiem i zgromadzeniem kolejnych dowodów w prowadzonych sprawach. Tym razem czynności zmierzały do zastosowania wobec podejrzanego najsurowszego środka zapobiegawczego. Wniosek policjantów w sprawie zastosowania aresztu poparł prokurator. Wczoraj (7.08.19) policjanci doprowadzili podejrzanego do sądu, który zadecydował o umieszczeniu mężczyzny w areszcie na 3 miesiące.
Kradzież z włamaniem to przestępstwo zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.